


Czy musialo do tego dojsc? Emil jak zwykle bojowy,waleczny.
Cholera troche zbyt ryzykownie zaatakowal nieco go pociagnelo,zlapal przyczepnego i pojechal na pelnym gazie...
Szkoda szkoda ale taki jest ten zuzel.Miejmy nadzieje ze nic naprawde sie tragicznego nie stalo. Dobrze ze sa dmuchane bandy bo gdyby ich nie bylo moglo byc bardzo nie ciekawie.
Emilku wracaj do zdrowia BYDGOSZCZ z Toba.
