
Co wiecej, 3 kibicow Orła wywiesilo transparent "Gdzie Wasz Honor" i po kazdym wyczytanym na prezentacji zawodniku gospodarzy krzyczeli "DO ROBOTY" ...
Moderatorzy: Huzar, Arturro, Wulfik, Mama
Sportowe Fakty pisze:
Agnieszka Szafran dla SportoweFakty.pl: Dostaliśmy informację 25 minut przed meczem
Przed meczem Orła Łódź z Polonią Bydgoszcz doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Na łódzki stadion nie została wpuszczona zorganizowana grupa kibiców drużyny przyjezdnej. O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy prezes Orła Agnieszkę Szafran.
W niedzielę w Łodzi rozegrano mecz pomiędzy miejscowym Orłem a Polonią Bydgoszcz. Goście, których przewaga widoczna była już od pierwszych wyścigów wygrali 58:32. Przed spotkaniem doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Zorganizowana grupa kibiców przyjezdnych nie została wpuszczona na stadion. Dwa dni po tym zajściu Stowarzyszenie "Pomagamy Polonii Bydgoszcz" wystosowało list otwarty do Witolda Skrzydlewskiego.
Można w nim przeczytać między innymi, że kibice Polonii na łódzki stadion nie zostali wpuszczeni mimo tego, że zgłaszali swój przyjazd. W piśmie napisano: Procedury i regulacje prawne dotyczące organizacji tego typu imprez są nam bardzo dobrze znane i zawsze się do nich stosujemy, także odpowiadając na Pana zarzuty informujemy, iż Prezes SPP zawiadomił bydgoską policję o organizacji przejazdu kibiców na trasie Bydgoszcz - Łódź w dniu 19. czerwca br. Informacja oczywiście została złożona pisemnie. Mamy potwierdzenie z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, że informacja została przekazana dalej, do policji łódzkiej, a ta z kolei powinna poinformować zainteresowany klub, że takowa grupa zamierza przyjechać. Także zarzut i argumentacja Pana Prezesa, że wyjazd nie został zgłoszony jest nieprawdziwy.
Jak na zarzuty bydgoskich fanów odpowiada zapytana przez portal SportoweFakty.pl prezes Orła Łódź Agnieszka Szafran? - Na 25 minut przed meczem dostaliśmy informację od policji, że w Łodzi pojawił się autokar z kibicami z Bydgoszczy. Powiedziano, że zaparkowali oni w okolicach centrum miasta i że policja prowadzi ich na stadion. Wcześniej nie dostaliśmy oficjalnego zgłoszenia o tej grupie - wyjaśnia pani prezes.
Dodatkowo klub poinformowany został o agresywnym zachowaniu niektórych kibiców gości. - Jak powiedział nam policjant kierujący akcją, byli to pijani, rozjuszeni kibice wykrzykujący niecenzuralne hasła. Zostały zabezpieczone dodatkowo dwa wozy policyjne oraz dwa samochody straży miejskiej, które eskortowały ich na stadion. Dodatkowo ochrona imprezy zapewniła dziesięć osób, które również brały udział w akcji. Mimo takiej ochrony fani gości nie uspokoili się. Klub odebrał kolejne zgłoszenie, mówiące o zamieszaniu pod stadionem. - Otrzymałam informację, że zaczynają się burdy pod kasami stadionu, dlatego tez chcieliśmy podjąć decyzję o nie wpuszczeniu tych pseudokibiców - informuje prezes Orła. - Policja zapytała jaka jest nasza decyzja, bo w takim wypadku możemy zabronić wejścia tychże kibiców na stadion.
Fani Polonii otrzymali zgodę na wejście na trybuny, jednak wielu z nich z niej nie skorzystało. Dlaczego? - Pozwoliliśmy na ich wejście ale kibicom nie odpowiadało to, że nie chcemy ich wpuścić do klatki dla przyjezdnych. W takim wypadku nie będziemy przecież prosić kibiców o to, żeby weszli oglądać mecz. To chyba byłaby lekka przesada. W końcu sami zrezygnowali. Część kibiców postanowiła jednak normalnie wejść na stadion i kibicować swojej drużynie razem z fanami Orła.
To pierwsza taka sytuacja na stadionie w Łodzi. Dotychczas żadne zorganizowane grupy nie miały problemów z oglądaniem pojedynków swoich drużyn na łódzkim torze. - Rybnik dostał od nas ponad sześćdziesiąt biletów i normalnie weszli na stadion. Grudziądzanie tez weszli bez problemów. Jeśli klub dostaje wiadomość od drużyny przeciwnej, że będzie jakaś grupa zorganizowana, może się odpowiednio do tego przygotować, wzmocnić ochronę. My na 25 minut przed meczem nie byliśmy w stanie tego zrobić. Taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy odkąd ten klub istnieje i mam nadzieję, że ostatni - wyjaśnia Agnieszka Szafran.
Kabat pisze:A
Trzeba odróżniać brednie od faktów.
Klub odebrał kolejne zgłoszenie, mówiące o zamieszaniu pod stadionem. - Otrzymałam informację, że zaczynają się burdy pod kasami stadionu
Sportowe Fakty pisze:Odpowiedź Witolda Skrzydlewskiego na list Stowarzyszenia "Pomagamy Polonii Bydgoszcz"
Przed niedzielnym meczem Orła Łódź i Polonii Bydgoszcz kibice drużyny przyjezdnej nie zostali wpuszczeni na łódzki stadion. Dwa dni później Stowarzyszenie "Pomagamy Polonii Bydgoszcz" napisało list otwarty do Witolda Skrzydlewskiego. Prezentujemy odpowiedź głównego sponsora Orła.
Odpowiedź na list otwarty Stowarzyszenia "Pomagamy Polonii Bydgoszcz".
Szanowni Państwo,
Na początku chciał bym się odnieść do faktów które miały miejsce przed meczem w dniu 19 czerwca 2011 r.
1. Informacja o przyjeździe autokarem zorganizowanej grupy kibiców Polonii Bydgoszcz na mecz Orzeł Łódź - Polonia Bydgoszcz, do naszego klubu dotarła na 25 minut przed rozpoczęciem meczu.
2. Z przekazanych przez Policję informacji wynikało, że wśród kibiców, którzy przyjechali na mecz autokarem w zorganizowanej grupie, byli również tacy, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu i wykrzykiwali niecenzuralne hasła.
3. Policja oraz Straż Miejska eskortowała ich z miejsca postoju autokaru pod stadion.
4. Klub do wzmocnienia eskorty natychmiast wyznaczył 10 pracowników firmy ochroniarskiej.
5. Ze względu na to, iż nie zgłoszono do naszego klubu przyjazdu zorganizowanej grupy kibiców Polonii Bydgoszcz, kibicom, których przyjazd zorganizowany był przez Stowarzyszenie "Pomagamy Polonii Bydgoszcz" zaproponowano zajęcie miejsc na trybunach. Z tego rozwiązania niestety nie skorzystali i jak wynika z relacji ochrony, po awanturze przed wejściem na stadion, udali się w kierunku autobusu.
6. Zatem nieprawdą jest, że kibice Polonii Bydgoszcz nie zostali wpuszczeni na stadion. Zrezygnowali z wejścia na niego i z udziału w meczu po tym, jak dowiedzieli się, że zapraszamy ich do oglądania meczu nie w "klatce", a na ogólnodostępnej koronie stadionu. Dlatego zupełnie nie rozumiem jak nastawionym pokojowo kibicom, taka propozycja mogłaby nie odpowiadać i wzbudzać w nich agresję.
7. Nigdy nie oglądałem żadnego meczu z trybuny głównej bydgoskiego stadionu, ponieważ nigdy nie byłem na tym stadionie. W związku z tym prezesi bydgoskiego klubu nie mogli mnie zaprosić na trybunę VIP-owską. Proszę więc pisać prawdę. Jeśli chodzi o zarzut, że nie posiadamy „klatki” dla drużyn przyjezdnych to jest to nie prawdą- można zrobić wizję lokalną.
Na tym chciał bym zakończyć swój komentarz do przedstawionych przez Państwa zarzutów.
W dalszej części chcę się odnieść do Stowarzyszenia "Pomagamy Polonii Bydgoszcz":
Uważam, że tak szanowne Stowarzyszenie jeśli jest zarejestrowane, to pisząc list otwarty powinien posiadać Prezesa który ma imię i nazwisko. Dziś mogę domniemywać, że każdy kto ma w domu komputer może być autorem tego listu.
Bardzo się cieszę, że martwicie się Państwo o moje zarobki ale o nie jak do tej pory sam potrafię zadbać. KŻ Orzeł Łódź w przeciwieństwie do Waszego ukochanego klubu utrzymuje się za prywatne pieniądze.
Nasz klub zawsze chętnie przyjmował kibiców z innych miast i nigdy nie mieliśmy problemu z ich zachowaniem. Do tej pory przyjeżdżali widocznie prawdziwi fanatycy czarnego sportu.
Oczekuje, że SPP jako organizator wyjazdu skieruje przeciwko mnie sprawę do sądu.
Z poważaniem
Witold Skrzydlewski
Kabat pisze:Ale jakich konkretnie bredni? Akurat w jej wypowiedzi widać jedynie chęć przedstawienia jej punktu widzenia. Który fragment wypowiedzi możesz podważyć?
- O tym, że klub otrzymał informację od Policji 25 minut przed zawodami?
- O tym, że Policja przekazała informację o agresywnym zachowaniu części grupy?
- O tym, że Orzeł zgodził się na wejście (pomijam sam pomysł JAK to miało wyglądać, bo faktycznie był nieco ko(s)miczny), a wyjazdowicze sami zrezygnowali?
Trzeba odróżniać brednie od faktów. Może w rzeczywistości wyglądało to inaczej, ale ona przedstawia konkretne informacje jakie Orzeł otrzymywał i decyzje jakie jego władze podejmowały.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość