SGP Toruń 19 czerwca 2010

[krystiand]

Czy my tutaj rozmawiamy o GP w Bydgoszczy, czy raczej w Toruniu?

BTW - sam byłem świadkiem, jak "wspaniali, trzeźwi" kibice lali się na stadionie w Toruniu podczas GP, co skończyło się zrzucaniem ze schodów!

Z wielu stron zawody były OK, ale nie idealizujmy czegoś, co takie nie było!

Ciekawe co będziesz mówił po GP u nas... ale porównywanie do innego (gorzej zorganizowanego - nie mówie o mediach, bo nie wiem) jest tutaj źle widziana...

Moim zdaniem dla kibiców GP było swietnie przygotowane, a z mediami to chyba od pierwszego meczu tam mieli problemy

[inzynier]

Mama & Lawrence

Ciekawe rzeczy piszecie, właśnie dlatego chciałbym zapytać jak to jest z tą "bracią dziennikarsko - fotoreporterską" ?
Czytałem jak dotąd klika artykułów w necie i w gazetach, jednak każdy z nich był przepelniony "ochami" i "achami" w temacie tych zawodów.

Zastanawiam się dlaczego tak jest, że żaden z dziennikarzy nie napisał oficjalnego artukułu, felietonu w tym właśnie zakresie o którym Wy piszecie.

Mama jesteś jak się domyślam "pisarzem" dla Sportowych Faktów - możesz napisać o tym co tu, właśnie tam czy jest jakiś cenzorski zakaz ?

Dziwne to, że takie wpadki podczas zawodów dotyczą organizacji pracy prasy i mediów, a całe dziennikarskie podwórko milczy w tym temacie - czyżby strach ogarnął całe to towarzystwo ? Strach przed zablokowaniem akredytacji na GP 2011 ma się rozumieć ???

Na serio nie potrafię tego zrozumieć. Jeśli byly jakieś krytyczne artykuły (a tego przecież wykluczyć nie mogę) poproszę o linki.

[Krzysiek]

Ja bym się nie zdziwił jakby cofali akredytacje za nieprzychylne artykuły... a jeszcze dla ludzi z Bydgoszczy... Takich zachowań daleko szukać nie trzeba, bo wystarczy wrócić do zeszłego sezonu na Polonii

[Mama]

Nie chodzi o strach przed cofaniem akredytacji - po prostu te kwestie należą do tych typowo organizacyjnych, dlatego o tym się nie pisze w mediach ... Dotyczy to pewnej wąskiej grupy, a czytelników takie kwestie raczej nie interesują ...

Fotoreporterzy walczyli o normalne warunki pracy na stadionie w Toruniu już w momencie otwierania trąbkoareny (doszło nawet do spotkania w toruńskim ratuszu, bo klub miał to w nosie) - bo oczywiście projektując i budując ten stadion myślano o wszystkim, tylko nie o takich podstawowych udogodnieniach organizacyjnych - ważne, że działaczyki i ich goście mieli się gdzie nawalić i najeść ...

Toruńscy "wspaniali" działacze są tak "otwarci" na współpracę, że podczas wspomnianego spotkania w toruńskim ratuszu krytykującym brak miejsca do normalnej pracy fotoreporterom odpowiedzieli, że przecież na zawodach ligowych 2 fotografów z klubu jest na murawie i redakcje mogą sobie od nich odkupić zdjęcia!!! Szczyt hamstwa i buractwa!

[Lawrence]

Poza tym, same zawody staly na tak wysokim poziomie, ze rzeczywiscie byly i ochy i achy, jakich prozno szukac np u nas w Bydgoszczy. Ludzie przyszli sobie spokojnie przed zawodami- na 1,5 godziny przed SGP byly prawie puste trybuny- z tego wzgledu ze ludzie mieli miejsca numerowane i nikt sie ie spieszyl. Ogolnie dla kibicow i telewidzow byly to zawody udane w 100% jednakze niedociagniecia te, jak napisal Mama, lezaly w kwestii organizatorow i działy sie "od kuchni" gdzie wielu obserwatorow nie ma wgladu.

Nlezy liczyc ze bedzie lepiej. Pryznajmniej w kwestii wynikow po zawodach. moze dochod z imprezy pozwoli na zakup nowej drukarki laserowej, tak zeby mozna bylo dostac wyniki po zawodach a nie po północy

[Marmar]

Jakby ktoś chciał obejrzeć parę zdjęć z GP w Toruniu, to zapraszam:
www.marmar.prv.pl (jak zawsze )