25.04.2010 (g. 17) Włókniarz Częstochowa - POLONIA Bydgoszcz

[Kabat]

Jeszcze kilka słów ode mnie o zawodnikach [w nawiasie moja subiektywna ocena w skali 1-6]...

Walasek - komentarz zbędny, najlepszy zawodnik na torze, SUPER! [6]
Kościecha - w parze z Gregiem świetnie, bez niego nieco gorzej, ale i tak uważam, że zrobił znacznie więcej niż się można było spodziewać, całość wrażenia nieco psuje wyścig 14 stąd ocena "tylko [5]
Lindbaeck - rzucało nim po torze niemiłosiernie (braki kondycyjne???), nawet jeśli wydawało się, że wystartował przyzwoicie to na 1 łuku tracił wszystko - [1]
Gizatullin - technicznie poprawnie, zwłaszcza w porównaniu z kolegą z pary, ale niestety bardzo wolny [1+]
Jonsson - pierwszy start słabo, potem chyba się przełożył i był dużo szybszy, staranowany przez Emila nadal prezentował się (w powtórce i pierwszym podejściu do biegu 15), ale ta taśma w powtórce decydującego biegu popsuła mocno ogólną ocenę [4-]
Woźniak - bardzo dobrze technicznie (nie rzucało nim na dziurach jak połowy pozostałych zawodników obu drużyn), świetnie gonił Miturskiego w biegu 12, ale szkoda, że nie próbował nieco wcześniej napędzić się "po dużej", bo był zdecydowanie szybszy od rywala, jak dla mnie podobnie jak kapitan [4-]
Sajfutdinow - pierwsze dwa starty bardzo szybki, wydawało się, że będzie świetnie, ale później... porażka z Holtą jeszcze OK, staranowanie Jonssona to wina w równej mierze dziury na łuku jak i chyba zbyt dużych ambicji zawodnika, wyścig 14 w ogóle szkoda komentować, ogólnie kiepsko [3]

[kewałs]

ktoś napisał że przed meczem myśleliśmy "ostrożnie o zwycięstwie"-Chłopie , my ten mecz powinniśmy w cuglach wygrać!!
Jonsson i Emil do wielkiej poprawki , bo zawodnicy ze swiatowej czołówki powinni mieć większe ambicje ligowe.Choć widać że wszystko się może zdarzyć patrząc na zdobycze punktowe zwycięscy Crumpa do chyba 12 Golloba...Ale my nie możemy patrzeć na Crumpa , bo to nie nasz zawodnik.Nowe nabytki jak narazie robią więcej niż się od nich spodziewano .Niestety zawodzą ci co powinni napędzać ten cały wózek!!!!

[Juras]

W Cze-wie nie byłem, ale dziwi mnie, że ktoś też nie był, patrząc tylko na punkty, może być zadowolony z postawy Jonssona czy Emila... jak tego oczekuje się od zawodników z GP, to ja nie wiem, ale od Lindbaecka powinno oczekiwać się połowy (z 5 punktów ), a od Kostka ze 2... bądźmy szczerzy dobrze, a nawet bardzo dobrze/rewelacyjnie (punktowo) pojechały nasze nowe nabytki: Walasek i Kostek... "zgodnie z planem" Szymon i Giza... reszta to cienizna straszna

Jednak Andreas w feralnym biegu chyba prowadził, więc miałby 12 punktów. Wynik oczywiście słaby ale postawa na torze chyba w granicach przyzwoitości, a mecz zawalił Lindbaeck.
Ja jakoś nie słyszałem, że zmieciemy Wlókniarza z powierzchni ziemi. Ja liczyłem na jakieś 47:43, a dużo gorzej nie było, choć bardzo boli brak punktów na koncie i oddanie prowadzenia pod koniec.

[DR_MADRAF]

Swoja droga....Jonas w XV biegu jakby nie patrzec znowu przyjechal ostatni Szkoda tylko ze tym razem zapunktowal jako ostati dla CKM...

[Ptaszek]

Czy wygrasz czy nie
ja i tak kocham Cie
w moim sercu POLONIA!
to jedyna milosc ma!

szykujmy sie na derby

[Leto II Atryda]

Ja ogólnej analizy robił nie będę. Rzucę tylko kilka uwag:
1. Taśma Jonssona to nie była taśma w rodzaju - zabrakło nerwów i ruszył zanim sędzia w ogóle odstawił kubek z kawą. Po prostu był o milisekundy za szybki - wiemy, że czasami potrafi idealnie się wstrzelić (za co sędziowie karali go powtórką startu) - tym razem się nie udało. Pokazuje to dużą motywację z jaką podszedł do biegu. Oczywiście, że mógł wystartować spokojniej i sądząc z przebiegu pierwszej odsłony XV biegu, bez problemu łyknąłby Davidssona na pierwszym łuku. Niestety.
2. Zachowane Karlssona kwalifikowało się do wykluczenia do końca zawodów. Nam by to nic nie dało, ale tak jawnie niesportowe zachowanie powinno zostać ukarane. Tym, którzy porównują sytuację do sytuacji Gizatulina zwracam uwagę, że motor Gizy wcisnęło pod bandę, więc chcąc nie chcąc nie był w stanie zebrać się z toru.
3. Sędzia dał dzisiaj doskonały pokaz niekompetencji dwa razy pozwalając, żeby obok leżącego zawodnika przejeżdżali na pełnym gazie inni - raz zbyt późno przerywając bieg, drugim razem nie przerywając go wcale. Generalnie wszystkie podjęte przez niego decyzje były pod gospodarzy - chociaż w ostatecznym rozrachunku na wynik IMO nie wpłynęły.

Niestety Częstochowa przegra prawdopodobnie wszystkie inne mecze, a my będziemy jedynymi, którzy przez kombinację żałosnej dyspozycji AL'a i Gizy, oraz błędów Emila i Kostka (w XIV jednak dał się zaskoczyć Bridgerowi, ale też uważam, że ogólnie to był jego dobry występ) i sytuacji które kwalifikują się na pograniczu błędu zawodnika i zwykłego pecha (to odnośnie AJ'a) starcą tam punkty.

[Kasia]

Leto, co do Gizatulina to mało tego co napisałeś. Sam Giza był przysypany bandą i się spod niej wyczołgiwał. Być może mógł szybciej, ale porównanie tej sytuacji ze "Sprawcą naszego upodlenia" PK nie jest moim zdaniem właściwe

[Beny]

2. Zachowane Karlssona kwalifikowało się do wykluczenia do końca zawodów.

To i tak był ostatni wyścig więc został wykluczony "do końca zawodów"

Kiedyś zwróciłem uwagę na dziwne (według mnie) zestawienie par. Dwóch najlepszych razem, a reszta to już zależy od dyspozycji w danym dniu (oczywiście to wszystko w teoretyce).
I mam wrażenie że to się trochę na nas zemściło. W zasadzie jak się okazało, zastrzeżeń nie można mieć tylko do pary Walasek-Kościecha. Para AJ-Emil, czyli ci co prezentują podobny styl jazdy, zbytnio nie okazała się strzałem w "10". 2 zwycięstwa na 4:2 i jedna porażka 3:2. No i para Toninho-Giza. Miałem jakieś przeczucia że ta para będzie słabym punktem w dzisiejszym meczu. Giza to wiadomo ale Lindbaeck... Nikt oczywiście nie przypuszczał że pojedzie tak słabo, jednak nie można zapominać że ten zawodnik jest nieobliczalny a jego dobrymi wynikami kierowaliśmy się tylko z meczów sparingowych.

Ja wiem że nie można przewidzieć kto jak pojedzie w danym meczu, ale takie zestawienie dla mnie od początku wzbudzało niepokój

[Wulfik]

Szkoda przegranej bo zwycięstwo było w zasięgu ręki ... mnie najbardziej ciekawią momenty, i chciałabym je obejrzeć na powtórkach, takich sytuacji jak: walka o 1 pkt. Szymka z Borysem, upadek PK i taśma AJ'a ...

Ukłony dla zawodników, że wyszli do nas po meczu. Rzucili szale i przybili "piątki".

Jak to mówią ... "pierwsze koty za płoty"

[Bazz]

Akcja Karlssona

http://www.zuzelend.com/news,szwedzi-ob ... na,5355,25

[kitas]

Lepsza jakość nagrania:


http://www.youtube.com/watch?v=eJzrQC9CdS8

[Kabat]

[...]"Obiektem naszego upodlenia"[...]

Dla ścisłości - "Sprawcą naszego upodlenia, obiektem naszej zemsty"

2. Zachowane Karlssona kwalifikowało się do wykluczenia do końca zawodów.

To i tak był ostatni wyścig więc został wykluczony "do końca zawodów" [...]

To jednak niezupełnie to samo - PK został wykluczony Z BIEGU 15, ale NIE DO KOŃCA MECZU. To drugie skutkowałoby automatycznie zakazem startu w kolejnym spotkaniu ligowym Włókniarza. Nam nic by to i tak nie dało, ale chamstwo trzeba tępić, a sędziowie stanowczo za rzadko podejmują tego typu odważne decyzje i potem mamy takie właśnie akcje...

[Wulfik]

Po obejrzeniu powtórki z całą stanowczością stwierdzam, że takie zachowania są niedopuszczalne. Ewidentny przekręt i tyle.

BTW - Kabacie powiem więcej "Wolimy kefir zamiast Maślanki"

[Krzysiek]

"Obiektem naszego upodlenia"

Sprawca naszego upodlenia, obiekt naszej zemsty... Oj Lampeq się pewnie w pracy przewraca jak to czyta

Generalnie tor tragiczny, niektórzy zawodnicy (doświadczeni) całkowicie sobie na nim nie radzili. Szkoda, wielka szkoda, bo już pomijając to, że mogło to wpłynąć na wynik meczu to po prostu mogło dojść do jakiejś tragedii... Nie pamiętam sytuacji, żeby jechało w biegu 3 zawodników, z wielkimi odległościami między sobą, a mi serce waliło, żeby tylko każdy dojechał do mety. Mimo wszystko zawody ciekawe i bardzo emocjonujące, szkoda tego meczu, bo mieliśmy kilka sytuacji, gdzie przegraliśmy minimalnie, albo na własne życzenie (bo Giza i Antonio jechali tragicznie i czasami nawet jak wyszedł im start to przypominali Jonasa z dwóch poprzednich sezonów...).

Pewnie w kolejnym meczu Antonio zrobi lepszy wynik, Walasek trochę gorszy. Ciekawe czy Kościecha dalej będzie robił swoje i co faktycznie z Gizą, czy chociaż na naszym torze będzie przywoził punkty.

[Zoom82]

Fotki z meczu Częstochowa - Bydgoszcz znajdziecie
TUTAJ
Zapraszam do oglądania i komentowania.

Zapraszamy też do współpracy z naszym portalem.

[pepe]

ALi zawalił mecz niestety/ Emil słabo uciekły 2 punkty szkoda wielka.

Szwagry elegancko połowe punktów w naszej drużynie zdobyli.
Greg - Kostek Jonsson - ALi Giza/Woźniak-Emil takie pary byłyby najlepsze.

[Przem@s]

mnie najbardziej ciekawią momenty, i chciałabym je obejrzeć na powtórkach, takich sytuacji jak: walka o 1 pkt. Szymka z Borysem, upadek PK i taśma AJ'a

Mowisz, masz

http://www.youtube.com/watch?v=0tJlbTRrMcg

Dlugo omawiana akcja po meczu, ze podobno dotknal tylko daszkiem, nie kolem, ze tasma po stronie AJ-a poszla w gore szybciej niz przy krawezniku. Hmm nawet na powtorce, nawet w zwolnionym tempie (Bestplayer) trudno ocenic. Mi po obejrzeniu powtorki kilka razy faktycznie wydaje sie jakby oba argumenty byly trafione, ale tu decydowala "miedzynarodowa zakała zuzla" grodzki.

[Kasia]

Kabat, Krzyś - czepiacie się. To był skrót myślowy z wypowiedzi Lampqowej

[Kabat]

Przem@s, a ja bez żadnych zwolnionych temp widzę wyraźnie, że AJ wystartował ZANIM taśma zaczęła się unosić. Jeden pasek zaczepiony daszkiem, drugi... znalazł się chyba pod błotnikiem. Niestety, OBIEKTYWNIE patrząc - AJ BYŁ WINNY.

[Wulfik]

Ciężko z tej perspektywy ocenić czy dotknął taśmy czy nie. Sam AJ był przekonany, że pojedzie w powtórce ...